Gołąbki to jedna z moich ulubionych form podania jedzenia. Nie musi być to liść kapusty, ale jakiś farsz zawinięty w smaczny liść. To zapewne pradawny sposób na podawanie jedzenia. Koniecznie sprawdźcie moje przepisy na inne gołąbki:
Ten przepis wpisuje się w tradycję listopadowego spożywania gęsi, która nazywa się Gęsina na Świętego Marcina. Od pewnego czasu zastanawiałem się co zrobić z gęsi w tym roku. Mam już gęś konfitowaną oraz gęsie piersi podwędzane domowym sposobem. Mam też pasztetową z gęsią wątróbką i pieczoną gęś nadziewaną. Tym razem wykorzystałem mięso z pieczonych gęsich ud, do których dodałem pasujące dodatki, z których powstał farsz zawinięty w moje ulubione liście włoskiej kapusty.
W farszu znajdziecie jeszcze gęsią wątróbkę (ale nie foie gras), jabłka szara reneta, pora, pistacje i cydr, który według mnie świetnie się spina z gęsiną. Przetestujcie ten przepis, ponieważ jest to nieoczywiste, a pyszne wykorzystanie gęsiego mięsa.
W przepisie nie podaję sposobu na sos, a sam zrobiłem prosty sos-redukcję, który powstał z gotowania kości pozostałych po rozbiorze gęsich udek z dodatkiem bulionu i cydru. Na koniec doprawiłem i dodałem nieco masła. Możecie też zrobić pyszny sos grzybowy jak mój BORYDZ.