Świeża biała kiełbasa z super sezonowym czosnkiem niedźwiedzim? Brzmi jak połączenie idealne? Nie wiem dlaczego nikt tego nie robi. Po pierwsze, biała kiełbasa i tak doprawiana jest czosnkiem, a po drugie, robimy ja głownie wczesną wiosną, kiedy "zioło" te jest w swoim szczytowym sezonem. Korzystajcie z tego czasu, rwijcie (jeśli to akurat u was legalne) i kupujcie czosnek niedźwiedzi na potęgę.
Jeśli potrzebujesz inspiracji co można jeszcze zrobić z czosnku niedźwiedziego to sprawdź moje inne przepisy. Tu dowiesz się o nim trochę więcej. Sprawdź też mój ebook poświęcony wiedzy, przetworami i pysznościami, jakie można zrobić z czosnku niedźwiedziego.
Jak Polska długa i szeroka, każdy robi białą kiełbasę trochę inaczej. Ja lubię ją mocno pieprzną, majerankową i przede wszystkim czosnkową. Tym razem dodałem siekane liście świeżego czosnku niedźwiedziego. Z powodzeniem jednak możecie poza sezonem suplementować się suszonym czosnkiem niedźwiedzim w połączeniu ze zwykłym czosnkiem. Podaję w przepisie to jako opcję.
Biała kiełbasa bierze swoją nazwę od jasnego koloru. Bierze się on od tego też, że nie używa się soli peklowej, która zabarwiłaby mięso bardziej na różowo. Biała robi się także od procesu parzenia. Świeżą kiełbasę zwykle jem maksymalnie na następny dzień, a wcześniej po prostu parzę i mrożę na później.
Doprawiam tylko solą morską, czarnym pieprzem i majerankiem, bo w tym przepisie ma się wybijać czosnek niedźwiedzi właśnie. Jeśli chcecie poszaleć to droga wolna. Z mojego przepisu powstaje kiełbasa świeża lekka, ale dobrze doprawina. Zapraszam do korzystania i dzielenia się opiniami.
1500 g łopatki wieprzowej
500 g chudej wołowiny
200 g słoniny lub podgardla
250 g czosnku niedźwiedziego
30 g soli
10 g czarnego
5 g majeranku
250 ml lodowatej wody
naturalne osłonki kaliber 26