Dal to zupa, którą kiedyś bardzo często robiłem w domu, ponieważ jest prosta i aromatyczna dzięki bogactwu przypraw. Wynikiem tego było ciągłe doskonalenie przepisu i publikacja na blogu. Już wiem, że bardzo ważna jest dla mnie konsystencja. Tej zupy generalnie nie trzeba blendować czy przecierać, ale ja preferuję taką strukturę. Mogę w zamian zagrać chrupkością i smakiem dodatków. Nie lubię zup kremów właśnie dlatego, że czuję się jak małe dziecko jedzące papkę ze słoiczka. Zawsze staram się wzbogacać doznania czymś chrupkim, żeby nie było nudno.
Tym razem chciałem coś zmienić i postanowiłem wymienić składnik bazowy. Nie chciałem kombinować z przyprawami, bo dla mnie nie ma tej zupy bez kilku solidnych łyżek indyjskich przypraw. Wymieniłem więc czerwoną soczewicę na dobrze znany w Polsce groch. Dowiedziałem się od Virena z Viren Gotuje, że w Indiach robi się popularną zupę Chana dal, z tym że robią ją z ciecierzycy. Groch z ciecierzycą zaliczają się do tej samej grupy bobowatych jednak suszony groch ma bardziej wyraźny smak. Polecam ten przepis i zachęcam do eksperymentowania.
Wykonanie: