Kiszone ananasy z imbirem, czosnkiem i dymką

Czas
przygotowania
3 dni
Liczba
porcji
Sporo
Poziom
trudności
Łatwe

Kontekst

Zadacie pewnie pytanie, po co w ogóle kisić ananasy? 🙂 Sam się nad tym zastanawiałem. Pomysł narodził się zimą 2019, kiedy to odezwali się do mnie właściciele miejscówki z pulled porkiem i burgerami z warszawskiego Mordoru – Roger That Foods. Chłopaki chcieli, żeby przygotował z nimi pastrami (zobacz mój przepis), które jest teraz dostępne co 2 tygodnie pod nazwą Pastrami Days. W końcu wprowadziliśmy  dwie różne kanapki, ale jedną chciałem zrobić trochę inaczej. Panuje przekonanie, że pastrami jest dobre samo w sobie i należy dodawać do niego jak najmniej składników, żeby nie zabić smaku mięsa. Ok, rozumiem, dlatego mamy coś na kształt klasycznego reubena. Chciałem jednak poszaleć i pokazać, że patrami można się bawić i łączyć je z różnymi, nawet egzotycznymi składnikami.
Tak powstał pomysł na kiszone ananasy, które dodajemy do kanapki pod groźną nazwą Los Sicarios. Ananasy co dwa tygodnie kisimy zawsze na 3 dni przed wydarzeniem. Chodzi o to, żeby owoce zachowały część słodyczy, a część została zamieniana na kwas mlekowy. Miały powstać takie ananasy małosolne. Na początki chciałem zrobić coś na kształt kimchi z ananasów z prawdziwą pastą, etc. Stwierdziłem jednak, że pasta zakryje smak ananasów, a my potrzebujemy czysty smak, lekko tylko doprawiony. Dodałem więc do solanki czosnek, imbir, dymkę, paprykę gochugaru i trochę świeżej kurkumy, którą uwielbiam za zapach i swoje właściwości prozdrowotne.
Takie ananasy możecie jeść bez niczego, możecie dodać do sałatki, na pizze, albo zrobić sobie z nimi kanapki. Pokochacie je 😉


Składniki

Kiszone ananasy

  • 1 kg ananasa
  • 1 litr wody
  • 20 g soli morskiej
  • 50 g imbiru (małe kłącze)
  • 30 g czosnku (5 ząbków)
  • 3 dymki
  • łyżka chilli w płatkach np. gochugaru
  • opcjonalnie kilka świeżych kłączy kurkumy
  • opcjonalnie kilka gałązek kolendry









Wykonanie

  1. Ananasa obrać i dokładnie oczyścić z wszystkich twardych części. Wypłukać. Przekroić wzdłuż na pół i wyciąć twardą część po środku. Pokroić na plastry grubości ok 4 mm.
  2. Podgrzać wodę żeby sól się rozpuściła. Imbir obrać za pomocą łyżeczki i pokroić na mniejsze części. Czosnek obrać i pokroić na połówki. Dymkę opłukać i pokroić na kilka  kawałków. Można też dodać kurkumę i kolendrę.
  3. W słoiku układać warstwami ananasy i resztęskładników. Co jakiś czas podsypując chilli. Odrobinę chilli nasypać też na górę i zalać solanką.
  4. Trzymać słoik w temp pokojowej 2-3 dni, aż zacznie wydobywać się gaz, następnie można słoik zamknąć i trzymać w lodówce przez miesiąc. Temperatura chłodnicza pozwoli zachować słodki smak ananasa, który będzie na wpół ukiszony.


Koniecznie spróbuj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

© 2013 - 2023 Blog kulinarny – Magiczny Składnik
Projekt i wykonanie MadLab