Przepis na jajko jak po szkocku, tylko że z kaszanką chodził za mną od dłuższego czasu. Dodatkowo testowałem ten pomysł w restauracji, dla której robiłem menu śniadaniowe i na testach jajko w chrupiącej kaszance nie przeszło. Nie mogłem się z tym pogodzić, bo to był mój ulubiony przepis z tej serii. Pomyślałem więc, że podzielę się z wami, żeby nie siedział wiecznie w szufladzie.
Szkockie jajko, od którego wszystko się zaczęło to pubowa potrawa z Wielkiej Brytanii. Z tą różnicą, że jajko obkłada się mielonym mięsem, czyli mamy takiego mielonego z jajem w środku. Na naszym podwórku wystarczyłoby kupić surowa białą kiełbasę i w to nadziać jajko. Dodatkowo to jajko zwykle gotowane jest na twardo, a ja jednak bardziej lubię płynne żółtko, ponieważ stanowi ono dodatkowy sos pełen umami.
Kolejną inspiracją było hiper popularne ostatnio jajko po turecku, czyli jajko w koszulce podane w przyprawionym jogurcie z masłem z papryką i ziołami. Charakterystyczne czerwone od papryki masło zastąpiłem w tym wydaniu moim własnym olejem chilli, na który przepis znajdziecie tutaj. Co więcej, jestem ostatnio wielkim fanem pieczonego czosnku, więc zrobiłem krem na bazie jogurtu greckiego. Jest to pewne rozwinięcie tradycyjnego dla tej potrawy sosu. Danie śniadaniowe prawie gotowe, a skoro powstało w kwietniu i mamy wszędzie dostęp do szparagów, to dodałem jako chrupiący akompaniament.
Oto całe danie. Uwierzcie mi, że moment przekrajania jajka nawet na mnie zrobił wrażenie 🙂
Jajko w kaszance:
Krem z pieczonego czosnku:
Czosnek możemy upiec w całej główce lub obrane ząbki. Obrane ząbki dadzą mniej strat, dlatego podam sposób z takim składnikiem. Ząbki z 2 główek czosnku smarujemy oliwą, zawijamy w folię aluminiową lub papier do pieczenia i pieczemy w temperaturze 160 stopni przez ok. 45 minut. Studzimy i łączymy w blenderze z 1/4 jogurtu, miso, sokiem z cytryny i solą. Miksujemy na gładki mus i łączymy w misce z resztą jogurtu, żeby nie rozbić jego gęstej konsystencji.
Dodatki i wykończanie:
Szparagi kroimy na mniejsze części i smażymy chwilę na patelni. Można doprawić solą. Danie podajemy tak, że na talerz nakładamy 1/4 sosu, który łyżką rozpościeramy. Na to dodajemy szparagi, smażoną na chrupiąco szalotkę (można zrobić swoją lub kupić), polewamy olejem chilli i dekorujemy listkami ziół, z czego szczypiorek jest obowiązkowy, a kolendra i pachnotka opcjonalne. Na to dodajemy ciepłe jeszcze jajko w chrupiącej kaszance.