Dokładnie 21 stycznia 2013 roku opublikowałem na tym blogu. Właściwie nie był to żaden przepis, ale pewien rodzaj manifestu, którym miałem się kierować prowadząc tę stronę. Oznacza to, że Magiczny Składnik skończył pełny rok. Cieszę się z tego, że przez rok wykazałem się niespotykaną wcześniej konsekwencją. Nie byłem sam, dlatego muszę z tego miejsca podziękować wszystkim osobom, które zaglądają tutaj od czasu do czasu, by zostawić jakiś ślad obecności i zainteresowania.
Jeśli jeszcze nie znacie mnie i mojego bloga, to zapraszam do strony o blogu i o autorze.
Zrobiło się refleksyjnie i wspomnieniowo, a że nie lubię takich klimatów, skończę na tym krótkim wstępie i sypnę garścią rocznych statystyk. Może to będzie ciekawsze 🙂
A teraz na koniec KONKURS dla prawdziwych czytelników. Napisz w komentarzu, który mój przepis najbardziej lubisz i dlaczego. Wystarczy jedno słowo, jedno zdanie. Czekam na komentarze do 23:59 w piątek (24.01.2014). Wybiorę jedną odpowiedź i prześlę tej osobie butelkę CYDRU, który własnoręcznie zrobiłem jesienią 2013 roku 🙂
Łosoś gravlax! Jest pyszny i umiem go zrobić!
Wrzucam do maszyny losującej
Tyle wspaniałych przepisów, wciągające opowieści, a wybór jednak niezwykle prosty! Suszony drink! 😉 Bo dla mnie to wielki krok w walce z demonami dzieciństwa! Salut!
bdb wybór droga pani!
Gruzińskie chaczapuri imeruli - bo się okazało, że wcale nie musze kupować biletów do Gruzji, żeby się tam znaleźć 🙂
Dzięki Marta, świetny wybór!
Hej!! Przeczytało więcej niż 3 🙂 ale co tu wybrać z takiej ilości przepysznych dań 🙂 Mi najbardziej podoba się steak z letnimi konfiturami ale do dziś nie umiem upiec idealnego steaku. Podejrzewam, że patelnia spiskuje przeciwko mnie 🙂
Magda, spróbuj z termometrem? Wbijasz w najgrubsze miejsce i czekasz aż osiągnie jakieś 55-65 stopni.
Dzięki 🙂 zakupie i będę ćwiczyć dalej 🙂
Capunti alla Puttanesca! Cwany i smaczny sposób, żeby przemycić rybę do codziennego jadłospisu rybo-niejadków 😀
O, wybrałaś przepis z najgorszymi zdjęciami 😉
Ravioli z kurkami! To chyba najbardziej kuszące było.. chociaż.. 🙂
Nigdy nie lubiłem tego ciasta. Teraz mam pasta maker i zamierzam zrobić nowe ravioli. Zgłoszenie dodaję do bębna losującego 🙂
A za mną prawdziwe litewskie kołduny chodzą.. Pasta maker zazdroszczę...... a do Świąt daleeeko;).
właśnie obrabiam zdjęcia do tatara, więc jak bozia da to będzie dzisiaj przepis o tym 😉
Daniem specjalnie dla mnie jest pasztet z ciecierzycy i orzechów włoskich! Oprócz całej masy pysznie zdrowych składników jest w nim też wyjątkowe połączenie smaków (owoce goi? w pasztecie? niezwykłe! :-))
Dzięki Ewa za zgłoszenie. Właśnie popsułaś mój plan rzutu kostką. Teraz jest 7 zgłoszeń i musze wymyślić inny sposób 😉
Także ten. Wyniki 😉 http://www.youtube.com/watch?v=BEKZdxTjomA