Spytacie, skąd do jasnej cholery mam szparagi w listopadzie? Nie, nie oszalałem na tyle, by wydać 15-20 zł za wiązankę szparagów z Peru. Po prostu zamroziłem 3 pęczki, kiedy były na targu za 5 zł. Pisałem tutaj o przechowywaniu szparagów na czarną godzinę, która właśnie wybiła.
Do lekkiej goryczy szparagów idealnie komponuje się biała cykoria, która jak się okazało świetnie smakuje na ciepło. Gorycz cykorii przyjemnie łagodnieje. By dodatkowo zbalansować moje risotto, użyłem półwytrawnego wina musującego. Można powiedzieć, że podczas gotowania bąbelki i tak uciekną. Prawda, ale ja miałem ochotę na musujące wino do tego risotto, a uważam, że powinno się do niego wlewać wino, które zaraz wypijemy. Najlepiej pierwszy kieliszek podczas gotowania 🙂
Wykonanie:
1. Generalnie sposób wykonania będzie taki sam, jak w przypadku przepisu na risotto bianco z białymi szparagami. Wykorzystaj składniki odpowiednie dla tego przepisu. Zielone szparagi świeże lub mrożone pokrój na kilku centymetrowe kawałki. Cykorię pokrój na drobne paski. Usmaż w tym samym czasie, co szparagi. Reszta przepisu to ten sam schemat jak wyżej. Smacznego!
Pyszności!
Tęsknię za świeżymi szparagami…
Pozdrawiam.
Amber
Te są mrożone, choć jakieś 2 tygodnie temu kupiłem w Tesco za 5 zł świeże po przecenie. Zrobione tego samego dnia były pyszne 😉