Halibut smażony z puree z kalafiora, brukselkami miso i frytkami

Czas
przygotowania
30 minut
Liczba
porcji
2
Poziom
trudności
Łatwe

Kontekst

Kiedy myślę o halibucie z frytkami, to przypominają mi się Wyspy Brytyjskie, gdzie opychałem się niewyobrażalnymi wręcz ilościami smażonej ryby i ziemniaków. Oczywiście nie jest to wyrafinowane danie. Podawane często w zwykłej gazecie z miękkimi, zaparzonymi frytkami. Jest to dobitny przykład, jak ze zdrowego produktu, jakim jest ryba, stworzyć ociekający tłuszczem zawał serca. Wiele razy mierzyłem się z tym tematem. Również na blogu, kiedy 5 lat temu opublikowałem przepis na halibuta z takimi cienkimi frytkami, które uwielbiam. Postanowiłem wziąć z tamtego dania to co najlepsze i dodać do niego 5 lat moich doświadczeń i poszukiwań.
Ryba, której użyłem to produkt iście luksusowy. Jest to polędwica z halibuta, którą zdobyłem na warszawskim Bazarze Olkuska, gdzie stacjonuje sklep z rybami Happy Fish. Halibut to niezwykle delikatna ryba, więc postanowiłem obsmażyć ją tylko od strony skóry, żeby była chrupiąca, a resztę ryby oblewałem gorącym masłem podczas smażenia. Dodatki do ryby to moje nieustające fascynacje, czyli pieczony kalafior, brukselka, miso i superchrupiące frytki.

Składniki

Halibut

  • 300 gramów polędwicy z halibuta
  • 2 garści brukselek
  • 400 gramów kalafiora
  • 2 średnie ziemniaki na frytki
  • kilka łyżek masła
  • 2 łyżki jasnego miso
  • 1 cytryna
  • łyżeczka gałki muszkatołowej
  • kilka gałązek pietruszki
  • sól i pieprz do smaku
  • olej do smażenia









Wykonanie

  1. Rozgrzej piekarnik do 220 stopni. Pokrój kalafiora na mniejsze różyczki i wyłóż na posmarowaną olejem blachę. Upiecz na słoty kolor. Zblenduj na puree z 2 łyżkami masła, gałką, solą i pieprzem. Możesz dodać trochę soku z cytryny, żeby ożywić puree.
  2. Ziemniaki obierz, pokrój w cienkie słupki i zblanszuj w osolonej wodzie 2-3 minuty. Odcedź i usmaż z oleju rozgrzanym do 180 stopni na złoty kolor. Odsącz na ręcznikach papierowych i posól.
  3. Brukselki pokrój w połowę lub w ćwiartki i ugotuj dosłownie przez 3-4 minuty. Odcedź i wymieszaj z 2 łyżkami masła, miso i sokiem z połowy cytryny. Dodaj posiekaną pietruszkę i wymieszaj taką “sałatkę”
  4. Na patelni rozgrzej kilka łyżek masła i tyle samo oleju rzepakowego. Rybę posól i pipieprz i usmaż tylko od strony skóry. Resztę ryby polewaj gorącym masłem do utworzenia ściętej od temperatury powierzchni. Nie smaż długo, tylko do momentu uzyskania chrupiącej skórki i delikatnego ścięcia mięsa w środku.
  5. Podawaj na puree z kalafiora, z brukselkami i frytkami.


Koniecznie spróbuj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

© 2013 - 2023 Blog kulinarny – Magiczny Składnik
Projekt i wykonanie MadLab