Gryczany demi-glace na palonych warzywach i grzybach
Tak jak pisałem w przepisie na chrupiące kanie, pomysł na ten sos powstał z inspiracji Pana Tasaka czyli Wita Szychowskiego. Opowiadał on o sosie redukowanym na bazie demi-glace warzyw i kaszy gryczanej. Mój przepis na prawdziwy, mięsny demi-glace na palonych kościach znajdziecie tutaj. Potrzebowałem czegoś, co będzie pasowało do takich jesienno-zimowych dań na bazie warzyw, choć i do mięsa będzie pasował. W tym przepisie magicznym składnikiem jest kasza gryczana, która nie tyle nada smaku, co lepkości i konsystencji. Trzeba wyjaśnić, że nie jest to sos zawiesisty czy zagęszczany. Tutaj sos zagęszczamy poprzez odparowanie. Gęstość zapewnią nam cukry i skrobia wydobyta z gotowanych warzyw i kaszy. Dodatkowo na sam koniec możemy zagęścić zimnym masłem, które podczas energicznego mieszania da nam gęstszą i bardziej kremową konsystencję. Za smak odpowiedzialne będą suszone grzyby i piwo porter. Trzeba jednak uważać, żeby użyć jak najmniej goryczkowego, ponieważ chmiel, który zostanie po redukcji może być zbyt intensywny.
- Składniki
Przepis na 400-500 ml gotowego sosu:
- 5l filtrowanej wody
- 40 gramów suszonych borowików lub podgrzybków +500 ml wody
- 200 g kaszy gryczanej prażonej
- 1 średni seler (ok. 400 g)
- 2 korzenie pietruszki (300-400 g)
- 4 marchewki (400 g)
- 1 por
- 5 średnich cebul
- 1 główka czosnku
- 200 ml piwa porter lub koźlak (koźlaka można wlać więcej)
- 3 liście laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżeczki pieprzu w ziarnach
- 4 goździki
- 100 g zimnego masła
- 3 łyżki oleju
Wykonanie:
- Kilka godzin wcześniej zalewamy w garnku suszone grzyby 500 ml wrzątku i przykrywamy.
- Warzywa płuczemy. Jeśli jest potrzeba, obieramy je (np. seler). Kroimy na mniejsze części i przekładamy do miski. Polewamy odrobiną oleju i mieszamy, żeby warzywa delikatnie pokryły się tłuszczem. Pozwoli to na lepszą karmelizację.
- Tak przygotowane warzywa rozkładamy na blaszce do pieczenia i pieczemy w piekarniku nastawionym na 250 stopni przez około 20 minut do mocnego zarumienienia/przypalenia.
- Przekładamy do dużego garnka i zalewamy wodą razem z kaszą. Gotujemy przez 3 godziny bez pokrywki, po czym odcedzamy warzywa na sicie i dodajemy grzyby razem z zalewą.
- Gotujemy kolejne dwie godziny, aż zostanie ok 1 l płynu. Odcedzamy grzyby, które można użyć do czegoś innego i dalej redukujemy do około 500 ml. Następnie dolewamy 200 ml piwa i dalej redukujemy do ok. 400 ml.
- Sos na tym etapie powinien wrzeć i się pienić – dopiero w tym momencie doprawiamy solą. Zaczynamy od pół łyżeczki i próbujemy. Na koniec dorzucamy stopniowo po kawałku masła i energicznie mieszamy rózgą, żeby zagęścić sos. Gotowe! Można go przechowywać tydzień w lodówce lub zamrozić na później.






Komentarze