Postanowiłem więc pociągnąć temat dalej: upiekłem młode, chrupiące i aromatyczne ziemniaki. Właściwie jest to sposób, który praktykuję już od wielu lat, po prostu wcześniej nie było okazji się nim podzielić.
Mogło by się wydawać, że wystarczy tylko wstawić umyte młode ziemniaki do pieca i tyle. Ja jednak proponuję trochę więcej pracy w zamian za kilkukrotnie lepszy efekt! Ziemniaki najpierw wstępnie gotuję w osolonej wodzie.... ale dokładne wskazówki przeczytacie w przepisie poniżej. Zapraszam!
Tutaj możecie sprawdzić mój najpopularniejszy przepis na superchrupiące ziemniaki z pieca.
