Raclette z żeliwnej patelni z białymi szparagami
Specjalnie dodałem do tytułu hasło o żeliwnej patelni, żebyście nie myśleli, że do raclette potrzebujecie drogiego sprzętu (w sensie dobre żeliwo nie jest tanie, ale jest to sprzęt na lata i jest uniwersalny). Oczywiście można i kupić specjalny grill do raclette. Jednak wymyśliłem ostatnio, że coraz częściej będę korzystał z żeliwa i będę próbował jak najwięcej zrobić tylko za pomocą tego naczynia. Przyznam się, że mam kilka patelni żeliwnych w domu, ale ostatnio bardzo polubiłem się z tą małą i zgrabną patelnią (20 cm) niemieckiej marki Petromax. Dostępne są już także w polskiej dystrybucji, jeśli ktoś chciałby mieć jakościowe żelastwo na własność.
Sprawdź mój eBook z 30 przepisami na szparagi. Kliknij w zdjęcie, żeby przenieść się do sklepu. Wpisz kod “MS05”, żeby odebrać 5% rabatu na wszystko.
To będzie jeden z nielicznych przepisów, co do których średnio mogę napisać, że coś ugotowałem. Podaję tylko pomysł, że stopiony ser raclette świetnie komponuje się nie tylko z ziemniakami, ale również z dobrze ugotowanymi białymi szparagami, podsmażaną dymką, marynowanymi ogóreczkami i pesto z czosnku niedźwiedziego. W ogóle połączenie stopionego sera, szparagów i czarnego pieprzu to moja ostatnia miłość. A match made in heaven!
- Składniki
- Sprzęt
Składniki dla 4 osób:
- 400 g sera raclette
- 500 g młodych ziemniaków
- pęczek białych szparagów
- kilka cebulek dymek (biała i zielona część)
- pesto z czosnku niedźwiedziego (przepis w moim eBooku)
- sól morska i czarny pieprz
Wykonanie:
- Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości i przekrajamy. Podsmażamy na patelni na maśle do zrumienienia. Następnie podsmażamy cebulki dymki przekrojone na pół do zrumienienia.
- Szparagi obieramy, kroimy na mniejsze części i gotujemy 2-3 minuty na półtwardo. Podsmażamy na maśle do zrumienienia.
- Ser możemy stopić na kilka sposobów, ale ja rekomenduję użyć do tego celu patelnię żeliwną i grill w naszym piekarniku. Nagrzewamy piekarnik z grillem do 230 stopni. Rozgrzewamy wstępnie patelnię i nakładamy na nią warstwę papieru do pieczenia, na to kawałek sera i wstawiamy do piekarnika pod grill. Obserwujemy czy ser się nie przypala, kiedy się roztopi, spłynie i lekko przyrumieni jest gotowy. Układamy na talerzu wszystkie nasze składniki, polewamy roztopionym serem, dodajemy pesto (jeśli mamy oczywiście) oraz doprawiamy czarnym pieprzem i posiekanym szczypiorkiem.

Komentarze